W ciągu długiego urlopu, nie stworzyłem zbyt wielu przepisów. Z jakiegoś nieznanego mi osobiście powodu brak weny w pisaniu, udzielił się wenie kucharskiej. Jednak nie był to zupełnie bezowocny czas. Mianowicie stworzyłem zupełnie nową, w moim odczuciu, zupę. Zupę paprykową. Jak ją przyrzadzić ? Już tłumaczę.
Do tego przepisu potrzebny jest blender !!!
Składniki:
- 2 czerwone papryki,
- jedna zielona, i jedna żółta papryka,
- 3 pomidory
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- seler
- por
- porcja rosołowa
- sól, pieprz, ziele angielskie, papryka ostra, chili, liść laurowy, natka pietruszki
Myjemy i obieramy marchew, pietruszkę, seler, por, które nastepnie kroimy w plasterki lub kostki. Gotujemy wywar z porcji rosołowej, do wywary wrzucamy umyte i pokrojone warzywa. Pamiętamy o zbieraniu burzyn.
Paprykę ( wszystkie kolory ) i pomidory myjemy i kroimy w kostke, następnie smażymy je na patelni na małym ogniu.
Gdy bulion sie zagotuje, dodajemy przesmażoną papryke z pomidorami. Gotujemy wszystko razem parę minut. Po czym zdjemujemy z ognia, wyjmujemy z zupy porcje rosołową, i miksujemy naszą zupę. Wstawiamy spowrotem na ogień, dodajemy wcześniej wyciągnięte mięso, doprawiamy do smaku, czekamy do zagotowania. Podajemy przyozdobione natką pietruszki.
Mała rada: Można przesmażyć paprykę, i pomidory z cebulą. Jeżeli chcesz żeby Twoja zupa była ostrzejsza, możesz poszukać papryczek z zalewy. U mnie można kupić z ostrymi ogórkami z zalewy. Ktoś wpadł na pomysł żeby zamiast kisić ogórki,dodać do zalewy papryczkij jalapeno dzieki czemu ogórki są ostre, a sama papryczka ma łagodniejszy smak. Wystarczy dododać taką papryczkę do zupy.
czwartek, 16 kwietnia 2015
Paprykowa symfonia
Wiosna
Przyszła wiosna, przyszły nowe siły.
Długi urlop za mną, urlop miał się zmienić w dezaktywacje bloga. Jednak udało mi sie odzyskać wenę. Wracam do gry,i dalej będę tworzył swoją internetową książkę kucharską.
Wasz oddany Leo.
Subskrybuj:
Posty (Atom)